piątek, 14 grudnia 2012

Seromakowiec

Zbliżają się święta...12 potraw, kolacja, wspólne biesiadowanie, ciasta, prezenty...
Mi ze świętami kojarzy się sernik i makowiec ( z ciast ) więc postanowiłam upiec coś łączącego to skojarzenie czyli seromakowiec. Praktycznie bez cukru (nooo, mała ilość), pyszny!

SKŁADNIKI:

Ciasto:
1,5 szklanki mąki
2 żółtka (białka zostają do masy makowej)
1/2 kostki margaryny
1/2 szklanki cukru pudru
4 łyżeczki kakao

Masa makowa:
Puszka maku Bakalland
2 białka ubite na sztywno

Masa sernikowa:
1kg sera twarogowego (używam gotowca z President)
5 jajek (żółtka i białka osobno)
1/2 kostki margaryny
skórka starta z jednej pomarańczy
1 opakowanie cukru waniliowego
1 opakowanie budyniu śmietankowego

Ze składników na ciasto ugniatamy masę jednolitą i w woreczku wkładamy do zamrażarki na 15 minut.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto wyciągamy z zamrażarki i wałkujemy na kształt blaszki lub wyklejamy blachę ciastem.
Pieczemy ok 12 minut w temperaturze 180 stopni. Wyciągamy upieczony spód i odstawiamy do wystygnięcia.

Masę makową przekładamy do większego naczynia, ubite białka mieszamy z masą. Należy pamiętać, że to białka dokładamy do masy a nie na odwrót...zawsze lżejsze na cięższe!
Tak przygotowaną masę kładziemy na wystudzony spód ciasta.

Masa serowa: margarynę (lub masło) ubijamy na ''puch'' z cukrem waniliowym, następnie dodajemy po jednym żółtku wciąż ucierając. Potem kolejno dodajemy twaróg małymi partiami, skórkę pomarańczową i budyń w proszku, miksujemy aż wszystko będzie gładkie. Na koniec ubijamy 5 białek na sztywno i dodajemy do masy delikatnie mieszając.
Wylewamy na blaszkę, wstawiamy do nagrzanego piekarnika (180stopni) i pieczemy ok. 60 minut. Studzimy w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach. Dobrze jest zostawić ciasto na kilka godzin zanim je pokroimy.
Można podawać polane czekoladą :)

SMACZNEGO!





czwartek, 22 listopada 2012

Pieczony łosoś z ryżem i brokułami

Pyszny, szybki, zdrowy obiad...polecam serdecznie. Naprawdę wspaniałe smaki.

SKŁADNIKI:
Łosoś, najlepiej filety świeże
cytryna lub limonka
sól
pieprz
ryż
brokuły mrożone lub świeże

Piekarnik nastawiamy na 120 stopni, na blaszce rozkładamy papier do pieczenia. Kładziemy łososia i solimy, pieprzymy a następnie nacieramy lekko oliwą z oliwek.
Na wierzch ścieramy skórkę z cytryny.
Wstawiamy do piekarnika na 25minut.
Ryż i brokuły gotujemy według przepisu.
Wykładamy na talerz, podajemy z cząstką cytryny.


SMACZNEGO!!!



środa, 21 listopada 2012

Ciasto francuskie zapiekane z kurczakiem i serem

Dawno nie gotowałam, rozleniwiłam się i teraz mam setki smaków...pomysłów. Miał być dzisiaj łosoś pieczony ale zmieniłam zdanie...łosoś jutro a dzisiaj wyszła zupka jarzynowa i to ciasto francuskie, pyszne! Wykorzystałam mięso z kurczaka, na którym gotowałam zupę.

Składniki:

100 ml pomidorów w puszcze (cząstki najlepiej)
tarte oregano
sól
pieprz
ser tarty  wedle uznania ilość (mozzarella)
kurczak gotowany 4 pałki lub pierś (może być kiełbasa, szynka)
opakowanie ciasta francuskiego
1 jajo

Piekarnik nastawiamy na 180 stopni, na gaz nastawiamy rondelek i wrzucamy pomidory. W wersji dla leniwych polecam ketchup :)
Pomidory solimy, pieprzymy, gotujemy- redukujemy aż będzie gładki sos, dosypujemy oregano.
Ciasto francuskie przekrawamy na pół, na jednej części  rozsmarowujemy wystudzony sos, posypujemy tartym serem, wedle uznania...ja uznaję dużo. Oczywiście zostawiamy ok 1-2cm wolnych od brzegu.
Na wierzch kładziemy mięso z kurczaka uprzednio ugotowane, np na kostce rosołowej. Ja użyłam mięsko, na którym ugotowałam też zupę. Z wierzchu znowu nałożyłam ser tarty, dużooo :)))
Przykrywamy płatem ciasta francuskiego i brzegi dociskamy widelcem. Nakłuwamy też ciasto z góry i smarujemy rozbełtanym jajkiem.
Wstawiamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, można spokojnie użyć tego z ciasta francuskiego.
Wkładamy do nagrzanego piekarnika na 20 minut, aż będzie złoto przypieczone.

SMACZNEGO!

Dobra rada: do ciasta można włożyć wiele pyszności, warzywka, szpinak...kiedyś na pewno spróbuję.






niedziela, 14 października 2012

Pita z sałatką + Pomysł na... Papirus :)

Postanowiłam po raz kolejny wypróbować Pomysł na... Papirus. Pierś jest soczysta, dobrze usmażona i świetnie doprawiona.

SKŁADNIKI:
1 opakowanie Pomysł na... Papirus (WINIARY)
1 pierś z kurczaka (300 gram)
sałata (rukola, roszponka, zwykła, mix)
opakowanie pity
jogurt naturalny
garstka startego sera (mozzarella)
2 pomidory
2 ząbki czosnku
sól
pieprz


Pierś z kurczaka przecinamy na cieńsze kawałki i przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu.
Pomidory myjemy, kroimy w kostkę, wrzucamy do miski razem z sałatą.
Do małej miseczki wlewamy pół jogurtu, dodajemy sprasowane (przeciśnięte) ząbki czosnku, troszkę soli, pieprzu, mieszamy, dodajemy do sałaty.
Usmażoną pierś kroimy w małe kawałki, dodajemy do sałaty, dosypujemy stary ser i mieszamy.
Pitę podgrzewamy, odkrajamy końcówkę i napełniamy ją sałatką z kurczakiem.

SMACZNEGO!







sobota, 13 października 2012

Banoffee

Mmmmm.... tak zacznę ten post! Obłędnie słodkie i obłędnie pyszne!

Banoffee...ciasto z kruchym spodem, masą krówkową, bananami i bitą śmietaną posypaną czekoladą.


SKŁADNIKI:

200 gram herbatników
100 gram masła
2 puszki masy krówkowej ( najlepsza jest kajmakowa )
5 bananów dojrzałych
500 ml śmietanki 36%
2 fixy do śmietany
2 łyżeczki cukru pudru
kilka kostek czekolady mlecznej

Herbatniki kruszymy, może być blenderem i mieszamy z roztopionym masłem.
 Taką masą wykładamy formę, okrągłą 26cm, wstawiamy do lodówki. W międzyczasie zagrzewamy masę krówkową, ciepła jest bardziej płynna. Wylewamy na spód z ciasteczek, znowu wstawiamy do lodówki.
Banany kroimy na cienkie plasterki, układamy na wierzchu masy krówkowej, wstawiamy do lodówki.
Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno, dodajemy fixy wymieszane z cukrem pudrem, miksujemy jeszcze chwilkę i kładziemy na bananach, posypujemy starkowaną czekoladą.
 Całość wstawiamy na jakiś czas do lodówki, podajemy schłodzone :)

SMACZNEGO!






Pizza !

Dzisiaj z okazji soboty (większej ilości wolnych godzin) zrobiłam pizzę. Prostą, z szynką i mozzarelką.


SKŁADNIKI:

350 gram mąki pszennej + odrobina do wysypania deski
30 gram drożdży
190 ml wody ciepłej
3 łyżki oliwy
pomidory w puszce ( kawałki, połówki)
szynka gotowana
150 gram sera tartego (ja użyłam mozzarelli startej, może być też gouda)
1 kulka mozzarelli
sól
pieprz
oregano
cukier
ostra papryka w proszku
bazylia


Zagrzewamy 190 ml wody, tak aby była ciepła (nie gorąca ponieważ drożdże się zaparzą!) i wkruszamy 30 gram drożdży, rozrabiamy widelcem, odstawiamy.
Do miski przesiewamy 350 gram mąki pszennej, dodajemy szczyptę soli i 2 łyżki oliwy z oliwek. Miksujemy dodając powoli drożdże. Na koniec wyrabiamy ciasto ręcznie aż masa będzie jednolita i będzie lekko odchodziła od ręki.
Ciasto przekładamy do czystej miski i zakrywamy czystą ściereczką. Odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 1h, czekamy aż wyrośnie.
Pomidory w puszce przekładamy do rondelka, gotujemy, odparowujemy nadmiar sosu. Przyprawiamy pieprzem, solą i dosypujemy pół łyżeczki cukru. Mieszamy, dodajemy łyżkę oliwy. Gdy sos zrobi się gęsty wyłączamy kuchenkę.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na wysypaną mąką deskę lub stolnicę. Rozwałkowujemy (wałek też można posypać mąką ).
Wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, delikatnie można ciasto dopasować do rozmiaru blachy.
Na ciasto nakładamy sos, dokładnie rozsmarowujemy i posypujemy lekko startym oregano. Na wierzch posypujemy serem tartym, kładziemy kawałki szynki, na to plasterki mozzarelli.
Posypujemy ostrą papryką (tylko troszkę) i układamy listki bazylii.
Pizzę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 210 stopni, pieczemy 35-40 minut.
Gdy wyciągniemy pizzę można ją lekko posolić z wierzchu i dorzucić trochę liści bazylii.

SMACZNEGO!!!









czwartek, 4 października 2012

Zupa krem z cukinii z paluchami serowymi


Obłędnie pyszna zupa na taki deszczowy dzień, kremowa, sycąca...połączenie warzyw, śmietany i serka topionego z serem z palucha...pychaaa :))

SKŁADNIKI:

1 cukinia
6 marchewek
6 ziemniaków
1 cebula
3 ząbki czosnku
oliwa z oliwek
sól
pieprz
1 litr rosołu
śmietana 30% (100ml)
2 serki topione śmietankowe

Paluchy serowe:
opakowanie ciasta francuskiego
ketchup
oregano
ser tary (120 gram)
jajko
sól


Przepis jest bardzo podobny do tego na zupę krem z kabaczka...większość wykonujemy identycznie.


Cebulkę siekamy w kostkę, ziemniaki, marchew obieramy i kroimy w małe kawałki.
Cukinię obieramy ze skórki, (ja użyłam obieraczki do jarzyn, świetnie się spisuje, nie ścina zbyt dużo skórki), następnie kroimy na małe kawałki. Czosnek obieramy i siekamy lub przeciskamy.
Do dużego garnka wlewamy 3 łyżki oliwy z oliwek, gdy się rozgrzeje wrzucamy cebulę i czosnek, podsmażamy chwilkę, aż się lekko zarumieni. Solimy, pieprzymy do smaku. Dorzucamy ziemniaki, smażymy chwilę na wolnym ogniu (około 5 minut), mieszamy.
Na koniec dorzucamy cukinię i marchew. Smażymy jeszcze moment ciągle mieszając. Na koniec dolewamy rosół i gotujemy około 20 minut aż wszystko będzie miękkie ( w trakcie dodajemy 2 serki topione ).
Zestawiamy z gazu i włączamy blender :)
Gdy nasza zupa jest gotowa przygotowujemy śmietanę, trzeba ją zahartować aby się nie zważyła. Dolewamy do zupy, mieszamy.


Paluchy:

Piekarnik nastawiamy na 180 stopni. Ciasto francuskie kroimy na pół wzdłuż. Smarujemy ketchupem, cienka warstwa, obie części, posypujemy oregano. Na jedną z części kładziemy ser, starty na małych oczkach...kładziemy cienką warstwę.
Przykrywamy drugą częścią ciasta, dociskamy delikatnie brzegi i farsz. Nożem do pizzy kroimy cienkie paski, około 1 cm. Łapiemy za oba końce i skręcamy. Wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. 
Jajko roztrzepujemy w miseczce ze szczyptą soli. Smarujemy paluchy, najlepiej do tego nadaje się pędzelek silikonowy.
Z wierzchu posypujemy odrobiną oregano. 
Pieczemy około 20 minut, aż się zarumienią.

Zupę wlewamy do miseczki, dekorujemy rukolą, na talerzyk wykładamy paluchy :)

SMACZNEGO!











środa, 3 października 2012

Wątróbka indycza z cebulką i jabłkiem

Chwilami mam ochotę na coś ''zwykłego'', wtedy sięgam do tego przepisu.
Szybki i pożywny obiad.
Wątróbka drobiowa jest pyszna a ja od jakiegoś czasu kupuję te indyczą, jest pyszna.
Robię jej większą ilość i wiecie co? Zimna wątróbka położona na świeżą bułkę...mmmm :)))

SKŁADNIKI:

600-800 gram wątróbki indyczej
2 cebule
2 jabłka
150 ml mleka
mąka
oliwa z oliwek
sól
pieprz
woda

Wątróbki myjemy pod zimną wodą, czyścimy i kroimy na mniejsze kawałki. Mleko wlewamy do miseczki lub garnuszka i namaczamy wątróbkę.
Cebulkę siekamy w półksiężyce a jabłka w małe talarki.
Rozgrzewamy oliwę na patelni, około 4-5 łyżek.
Wykładamy wątróbkę do naczynia z mąką, obtaczamy i wrzucamy na rozgrzaną oliwę.
Obsmażamy z każdej strony, dodajemy cebulę, mieszamy, dodajemy jabłka po około 2 minutach, smażymy chwilkę. Zalewamy wodą, tylko tyle żeby zakrywała wątróbkę, dusimy około 15-20 minut.
Na koniec doprawiamy solą i pieprzem.
Należy pamiętać żeby nie solić wątróbki przed smażeniem ani w jego trakcie, stanie się twarda.

Polecam z ziemniakami lub pieczywem...wątróbka tak podduszona wytworzy pyszny, gęsty sos :)


SMACZNEGO!


Jabłka pieczone z cukrem i cynamonem, polane sosem malinowym

Przywiozłam jabłka z babcinych drzewek i uświadomiłam sobie, że ponad 20 lat temu mój tata raczył mnie pysznymi jabłkami pieczonymi...Cóż to był za smak..i zapach. Postanowiłam odtworzyć ten cudny i prosty przepis dodając coś od siebie...mianowicie sos z malin.


SKŁADNIKI:

2 jabłka
2 łyżki cukru
2 łyżeczki cynamonu
maliny (ewentualnie cukier do smaku)


Nastawiamy piekarnik na 180 stopni, blaszkę wykładamy papierem do pieczenia.
Z jabłek ścinamy końcówkę z ogonkiem i wykrawamy środek z pestkami, następnie do środka wsypujemy łyżkę cukru i łyżeczkę cynamonu. Zakrywamy jabłka odciętą końcówką i układamy na blaszce, wstawiamy do piekarnika na ok 25-30 minut. Najlepiej sprawdzajmy stan upieczenia, jak skórka na jabłku zacznie się ''marszczyć'' to można wyciągać. :)
Sos:
Maliny miksujemy na gładko blenderem (opcjonalnie, można wrzucić całe maliny, powinny się rozgotować) i wlewamy do rondelka, zagotowujemy, dodajemy cukru do smaku.

Gotowe jabłka przekładamy delikatnie na talerzyk i polewamy sosem.

SMACZNEGO!




piątek, 28 września 2012

Zupa krem z kabaczka, ziemniaków i marchwii


Przyniosłam z ogródka kabaczki i w sumie oprócz podsmażenia Sauté  nie miałam pomysłu co z nim zrobić...no ale ostatnio kupiłam nowy blender, miałam kilka składników więc postanowiłam spróbować swoich sił w przyrządzeniu tej zupy.
Wyszła pyszna, sycąca. Przygotowuje się ją w miarę prosto i szybko.


SKŁADNIKI:
1 średniej-dużej wielkości kabaczek (można zastąpić go cukinią)
5-6 średnich ziemniaków
2 marchewki
cebula
czosnek
śmietana 18% mała
sól
pieprz
oliwa z oliwek
kilka listków bazylii
1 litr do 1,5 litra rosołu
grzanki

Cebulkę siekamy w kostkę, ziemniaki, marchew obieramy i kroimy w małe kawałki.
Kabaczka obieramy ze skórki, (ja użyłam obieraczki do jarzyn, świetnie się spisuje, nie ścina zbyt dużo skórki), następnie kroimy na małe kawałki. Czosnek obieramy i siekamy lub przeciskamy.
Do dużego garnka wlewamy 3 łyżki oliwy z oliwek, gdy się rozgrzeje wrzucamy cebulę i czosnek, podsmażamy chwilkę, aż się lekko zarumieni. Solimy, pieprzymy do smaku. Dorzucamy ziemniaki, smażymy chwilę na wolnym ogniu (około 5 minut), mieszamy.
Na koniec dorzucamy kabaczka i marchew. Smażymy jeszcze moment ciągle mieszając. Na koniec dolewamy rosół i gotujemy około 20 minut aż wszystko będzie miękkie.
Zestawiamy z gazu i włączamy blender :)
Gdy nasza zupa jest gotowa przygotowujemy śmietanę, trzeba ją zahartować aby się nie zważyła. Dolewamy do zupy, mieszamy.
Nalewamy do talerzy, dodajemy kilka kropli oliwy z oliwek, listki bazylii pięknie nam ozdobią talerz a grzanki nadadzą zupie głębi smaku.

SMACZNEGO!








czwartek, 27 września 2012

Jaja zapiekane z szynką, pomidorem i rukolą

Dzisiaj miałam ochotę na ''coś'' i nie wiedziałam na co...w końcu wpadłam na pomysł!
Widziałam ostatnio kilka przepisów na jaja zapiekane z serem itd...

Wyszło szybko, efektownie i smacznie:)

SKŁADNIKI:
6 jaj
6 plastrów szynki
1 mały pomidor
kilka listków rukoli
sól
pieprz
foremki do muffinów lub inne naczynia do zapiekania

Nastawiamy piekarnik na 175-180 stopni. Na małej blaszce ustawiamy foremki, ja użyłam silikonowych więc nie trzeba ich smarować tłuszczem, gdy używacie innych posmarujcie tłuszczem.
Pomidora, szynkę i rukolę siekamy w minimalną kosteczkę i wkładamy kolejno do foremek: szynka, pomidor (delikatnie solimy) i rukola, na wierzch wbijamy jajo i znowu solimy, można posypać pieprzem.
Wstawiamy do piekarnika na 15-20minut.

SMACZNEGO!













środa, 26 września 2012

Nie nudne śniadanie- jajecznica :)

Chciałabym przedstawić Wam swoją propozycję na śniadanie. Prosta, banalna jajecznica ale jakże smaczna i ładnie podana.

SKŁADNIKI:

jajka (ilość wg uznania)
pomidor lub ogórek
kilka liści rukoli
sól
ewentualnie pierz
pieczywo ciemne
3 krople oliwy z oliwek


Jajka smażymy według upodobań, jajecznica, jaja sadzone też mogą być. Na talerzyk kładziemy liście rukoli tudzież sałaty, na to pomidor, usmażoną jajecznicę (solimy wcześniej), kromki chleba...
W ciągu 4minut mamy śliczne, smaczne śniadanie :)

SMACZNEGO!


wtorek, 18 września 2012

Ciasto drożdżowe z malinami

Po raz pierwszy w życiu robiłam ciasto drożdżowe. Okazało się, że jest proste w wykonaniu i pyszne!
Zapach jaki unosi się w domu od południa wprowadza mnie w cudowny humor. Polecam serdecznie to cudo :)


SKŁADNIKI:

1,5 szklanki mleka
60gram świeżych drożdży
150gram cukru
750gram mąki pszennej pełnoziarnistej
120gram masła (bardzo miękkie lub roztopione)
2 jajka
szczypta soli
owoce np maliny, śliwki, truskawki

Na kruszonkę:
140gram mąki krupczatki
100gram cukru
100gram miękkiego masła


Zagrzewamy mleko, tak aby było ciepłe (nie gorące!), kruszymy drożdże, mieszamy aż się rozpuszczą, dosypujemy cały cukier i 2 łyżki mąki. Mieszamy, rozcieramy ewentualne grudki i odstawiamy na 20minut do wyrośnięcia.
Owoce myjemy i odsączamy, suszymy.
Pozostałą mąkę przesiewamy przez sito. Dodajemy mleko z drożdżami, jajka, sól, masło.
Rękoma mieszamy i ugniatamy aż masa będzie gładka. Mi najlepiej ugniata się w dłoniach bez miski.
Przekładamy gotowe ciasto do czystej miski, zakrywamy ściereczką i odstawiamy na 20-25minut w ciepłe miejsce aby wyrosło.
Blachę prostokątną smarujemy masłem. Ja użyłam dosyć sporej blachy bo i ciasta wychodzi dużo z tych składników.
Piekarnik nastawiamy na 180 stopni, musi być dobrze nagrzany.
Przygotowujemy kruszonkę: masło, mąkę i cukier ugniatamy i ''rozkruszamy'' między palcami, zajmie nam to kilka minut.

Wyrośnięte ciasto wyciągamy z miski, lekko rozciągamy i kładziemy na blachę, delikatnie ugniatamy je aby rozłożyć równo do brzegów.
Na wierzch rozkładamy owoce, ja użyłam malin z ogródka:)
Posypujemy równo kruszonką i wkładamy do nagrzanego piekarnika.
Pieczemy 30 minut, po wyłączeniu można zostawić ciasto jeszcze na 5 minutek.

To ciasto ma jedną wadę...pachnie tak, że ma się ochotę w trakcie pieczenia piekarnik wycałować :)))

SMACZNEGO!!!!!!!






poniedziałek, 17 września 2012

Makaron na zielono

Dzisiaj nie miałam weny twórczej a miałam ochotę na coś niebanalnego i oto stworzyłam przepyszny makaron ze szpinakiem i kurczakiem. Smak niesamowity! Polecam naprawdę szczerze.


SKŁADNIKI:

500gram makaronu (kształt do wyboru)
500gram piersi z kurczaka
opakowanie szpinaku rozdrobnionego/mrożonego
śmietana 30% President (pasuje idealnie)
pomidorki cherry
bazylia
czosnek (przeciśnięty lub posiekany drobniutko)
oliwa z oliwek
masło
sól
pieprz


Wstawiamy wodę na makaron, lekko solimy i dolewamy kilka kropel oliwy z oliwek. Gdy woda się zagotuje wrzucamy makaron i gotujemy wg przepisu.
Pierś z kurczaka (lub indyka) kroimy w kostkę. Nastawiamy patelnię, wlewamy łyżkę oliwy i smażymy mięso. Solimy. Smażymy kurczaka na złoto. W międzyczasie do mięsa dodajemy czosnek, 2-3 ząbki.

Do małego garnuszka wstawiamy szpinak aby się rozmroził i ugotował, dodajemy łyżkę masła, solimy, dodajemy ząbek czosnku.
Gdy szpinak będzie już dobry dorzucamy go na patelnię, do kurczaka, mieszamy i dolewamy ok 100-150ml śmietany, mieszamy, doprawiamy pieprzem i ewentualnie solą.
Makaron odlewamy, wykładamy na talerz, nakładamy mięso z sosem.
Na wierzch kładziemy pokrojone na ćwiartki pomidorki i ozdabiamy bazylią.

SMACZNEGO!!!!!



wtorek, 11 września 2012

Soczysty gulasz, lekko ostry

Pyszny gulasz...mięso rozpływające się w ustach, naturalnie gęsty sosik a do tego tłuczone ziemniaki :))))
Właśnie zjadłam i się rozpływam z zachwytu: )) Wciąż czuję lekko ostrawy smak.
Przygotowanie go nie trwa długo a efekt jest cudownie pyszny!


SKŁADNIKI:

mięso gulaszowe (wieprzowina na przykład) 500-700gram
1 papryka czerwona
1 cebula
czosnek
groszek konserwowy
mąka
oliwa z oliwek
sól
pieprz
papryka czerwona mielona słodka i ostra
1 kosta rosołowa (opcjonalnie)
ziemniaki (ilość wg uznania)
mleko 100ml


Mięsko myjemy, suszymy, kroimy w kostkę mniejszą, solimy i obtaczamy w mące.
Nastawiamy patelnię i dodajemy 2-3 łyżki oliwy z oliwek. Wrzucamy mięsko na gorący tłuszcz.
3 ząbki czosnku drobno siekamy lub przepuszczamy przez praskę do czosnku. Dodajemy do mięsa, mieszamy co chwilę.
W międzyczasie obieramy cebulę i kroimy w półksiężyce.
Wcześnie dodana cebula będzie później mięciutka i nie wyczuwalna przy jedzeniu a naszemu daniu smaku.
Cebulkę wrzucamy jak mięso się zarumieni, mieszamy przez minutę.
Zalewamy przegotowaną wodą, tak aby zakryła mięso i jeszcze na 2cm.
Dusimy jakieś 20min na wolnym ogniu, odkrywamy aby sos się redukował.
Dosypujemy pół płaskiej łyżeczki papryki mielonej ostrej i pół łyżeczki słodkiej.
Siekamy paprykę w drobne paski i wrzucamy do gulaszu.
Lekko solimy, pieprzymy.
Gdy nie możemy ''złapać smaku'' polecam dodanie jednej kostki rosołowej.
Dodajemy groszek zielony.
Gotujemy i mieszamy co jakiś czas (całkowity czas gotowania powinien wynosić ok godziny)
Wstawiamy ziemniaki, gotujemy w osolonej wodzie. Gdy są miękkie odlewamy wodę.
Dodajemy mleko i tłuczemy ziemniaki.

Dobra rada: jeżeli sos wydaje nam się mało gęsty wystarczy rozrobić trochę wody zimnej z mąką w słoiczku, wstrząsnąć i dodać kilka łyżek do gotującej się potrawy, sos szybko się zagęści.

SMACZNEGO!


Zapiekanka ziemniaczana z sosem bolognese

Podaje przepis na przepyszną zapiekankę. U nas w domu uwielbiamy spaghetti bolognese ale ile można jeść makaron? Otóż wymyśliłam, że sos można dodać do zapiekanki:)


SKŁADNIKI:

6-7 dużych ziemniaków
puszka pomidorów (pokrojonych)
puszka groszku konserwowego
mięso mielone ok 400-500gram
śmietana 22% (mała)
łyżka ketchupu lub koncentratu pomidorowego
ser tary (jak najwięcej:) )
sól
pieprz
oregano
oliwa z oliwek


Ziemniaki myjemy i gotujemy AL DENTE w mundurkach w lekko osolonej wodzie.
Rozgrzewamy na patelni kilka kropli oliwy z oliwek i smażymy mięso mielone. Lekko solimy, pieprzymy.
Gdy mięso się usmaży dodajemy puszkę pomidorów i odsączony groszek. Gotujemy chwilę bez przykrycia aby sos się zredukował, dodajemy oregano.
Piekarnik nastawiamy na 180 stopni.
Ziemniaki studzimy i obieramy ze skórki.
Naczynie do zapiekania smarujemy cienką warstwą śmietany.
Kroimy ziemniaki w grubsze plasterki i układamy w naczyniu żaroodpornym.
Następnie wylewamy mięso na wierzch, kładziemy kolejną warstwę ziemniaków.
Pozostałą śmietanę mieszamy z łyżką koncentratu, 2 łyżkami startego sera i smarujemy z wierzchu ziemniaki.
Wstawiamy do piekarnika na 30minut.
10 minut przed końcem pieczenia (po 20 minutach) otwieramy drzwiczki piekarnika i posypujemy dużą ilością tartego sera.
Gdy zapiekanka będzie gotowa wyciągamy ją z piekarnika i zostawiamy na minimum 10minut.

SMACZNEGO!!!